Dlaczego Amerykanie muszą płacić taryfy?

Dlaczego Amerykanie muszą płacić taryfy?
Dlaczego Amerykanie muszą płacić taryfy?

Głównym twierdzeniem administracji Trumpa jest to Taryfy są opłacani przez cudzoziemców. I rzeczywiście, w bardzo konkretnych okolicznościach, taryfa może być wypłacana w części lub w całości przez zagranicznego producenta:

  • Jeśli Kraj importowy jest monopsonią (lub ma znaczącą siłę rynkową),
  • Jeśli Kraj eksportowy ma siłę cenową i
  • Jeśli nie ma odwetu obcego,

Następnie Wystarczająco niewielka taryfa może wywołać kraj eksportowy do niższych cen w celu zachowania udziału w rynku. Oznacza to, że eksporter może wchłonąć niektóre lub całość taryfy (interesująca i nietechniczna dyskusja na temat teorii i jej historii można znaleźć Tutaj).

Przynajmniej na papierze USA wydaje się pasować do opisu. Jesteśmy jednym z największych krajów w Handel międzynarodowy. Import USA stanowi około 13,8% globalnego importu i eksportu wynosi około 8% globalnego eksportu (dane z Bank Światowy). Ponadto na niektórych indywidualnych rynkach jesteśmy jak dotąd największymi nabywcami/sprzedawcami.

Tak więc, przynajmniej teoretycznie, powinna istnieć część amerykańskiej taryfy, która jest spożywana przez zagranicznego producenta. W rzeczywistości tak nie jest.

Rzeczywiście, taryfy nałożone przez rząd USA są w zasadzie Całkowicie opłacani przez Amerykanów. Dlaczego tak jest? Można pokusić, aby wyrzucić modele handlowe i nienaukowe odwołania się do rzeczy takich jak chciwość lub polityka (jak Biały Dom ma zrobione). Ale nie należy wyrzucać doskonale dobra teoria, z wyjątkiem tego, że nie może Wyjaśnij rzeczy. I, jak to się dzieje, właściwie zrozumiane Teoria handlu wyjaśnia tę pozorną sprzeczność.

Większość modeli handlowych traktuje kraje jako indywidualne podmioty gospodarcze: Stany Zjednoczone handlują z Meksykiem. Odbywa się to w celach pedagogicznych, aby pomóc naszym uczniom zobaczyć, że istnieje niewielka różnica między handlem krajowym i międzynarodowym. Są czasy, gdy traktowanie krajów jako indywidualnych podmiotów gospodarczych jest przydatne lub odpowiednie. Teoretyczna zdolność do przekazywania taryfy zależy od traktowania krajów jako indywidualnych podmiotów.

Ale rzeczywistość jest tym handlem, Cały handelostatecznie występuje między osoby, a nie kraje. Stany Zjednoczone są nie Handel z Meksykiem. Firma w Dallas handluje z firmą w Mexico City. W konsekwencji, podczas gdy kraje W agregatu może mieć jakąś siłę rynkową, w większości nie. Rzeczywista zdolność przekazywania taryfy lub zmuszenia zagranicznego dostawcy do zapłaty taryfy jest ograniczona do nieistniejącego.

Ale czy to nie jest sens taryf? „Wspólnie” negocjować dla wszystkich? Czy nie możemy zastosować tej samej logiki do „firmy” zwanej Stanami Zjednoczonymi? Niestety, nie. Kraj nie jest firmą. Poza tym prezydent nie negocjuje wkładów dla amerykańskich firm. Firmy nadal podejmują decyzje zakupowe. To jest ich Umiejętność przekazywania cen, a nie jakaś fikcja zwana „Firmą Stanów Zjednoczonych”, ma to znaczenie.

Prognozy i proklamacje dokonane przez administrację Trumpa i jej ekonomiści nie spełniają się, ponieważ nie doceniają Metodologiczny indywidualizm: Decyzje ekonomiczne są ostatecznie podejmowane przez jednostki, I to musi być nasza analiza. Ci, którzy twierdzą, że amerykańska władza rynkowa mogą sprawić, że cudzoziemcy zjadają koszty amerykańskich taryf zbyt daleko do łącznego łączenia i zapominają, że kruszywa nie jest niezależna, ale raczej wyłaniająca się od osób fizycznych.

Ten fatalny zarozumiałość, ten śmiertelny błąd, był burra pod siodłem wielu polityków, a administracja Trumpa nie jest inna. Rzeczywistość nie jest opcjonalna, bez względu na to, ile fantazyjnych greckich listów masz do powiedzenia inaczej.

źródło

0 0 głosów
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
Wszystkie
Follow by Email
LinkedIn
Share
Copy link
Adres URL został pomyślnie skopiowany!
0
Would love your thoughts, please comment.x