IF Wypożyczasz swój domistnieje duża szansa, że twój właściciel używa RealPage, aby ustalić miesięczną płatność. Firma opisuje się jedynie jako pomagając właścicielom ustalić najbardziej dochodową cenę. Ale seria procesów sądowych mówi, że jest to coś innego: spisek cenowy ceny.
Klasyczny wizerunek ustalania cen obejmuje kierownictwo konkurencyjnych firm gromadzących się za zamkniętymi drzwiami i potajemnie zgadzając się na pobieranie tej samej zawyżonej ceny za to, co sprzedają. Ten rodzaj zmowy jest jednym z najcięższych grzechów, które można popełnić przeciwko gospodarce wolnorynkowej; Zmarły sędzia Antonin Scalia nazwał kiedyś ustalanie ceny „Najwyższe zło” prawa antymonopolowego. Zgadzanie się na ustalenie cen podlega karze do 10 lat więzienia i grzywny w wysokości 100 milionów dolarów.
Ale, jak sugeruje przykład RealPage, technologia może oferować obejście. Zamiast spotykać się z rywalami i zgodzić się nie konkurować pod względem ceny, wszyscy możesz niezależnie polegać na stronie trzeciej, aby ustalić swoje ceny. Właściciele nieruchomości zasilają „oprogramowanie do zarządzania nieruchomościami” RealPage swoje dane, w tym ceny jednostkowe i stawki wakatu oraz algorytm – co wie również, jakie konkurenci pobierają – wypowiada zalecenie czynszu. Jeśli wystarczająca liczba właścicieli go używają, wynik może wyglądać tak samo jak tradycyjny kartel ustalania cen: wzrost cen blokady zamiast konkurencji cenowej, nie wymaga tajnego uścisku dłoni ani tajnego spotkania.
Bez konkurencji cenowej firmy tracą motywację do wprowadzania innowacji i niższych kosztów, a konsumenci utknęli w wysokich cenach i bez alternatyw. Wydaje się, że algorytmiczne ustalanie cen rozprzestrzenia się na coraz więcej branż. I istniejące przepisy nie mogą być przygotowane do ich zatrzymania.
IN 2017wówczas – przewodnicząca Komisji Handlu Federal Maureen Ohlhausen dała przemówienie prawnikom antymonopolowym ostrzegającym o rozwoju zmowy algorytmicznej. „Czy facet o imieniu Bob może zbierać poufne informacje o strategii cenowej od wszystkich uczestników na rynku, a następnie powiedzieć wszystkim, jak powinni wycenić?” zapytała. „Jeśli nie jest w porządku dla faceta o imieniu Bob, to prawdopodobnie nie jest w porządku dla algorytmu”.
Wiele procesów przeciwko RealPage różni się ich szczegółami, ale wszystkie składają ten sam centralny argument: RealPage to Bob. Według jednego oszacowaćna ponad 40 rynkach mieszkaniowych w Stanach Zjednoczonych, od 30 do 60 procent jednostek budujących wielorodziny jest wycenionych za pomocą RealPage. Powodowie pozyniający RealPage, w tym Arizona i Waszyngton, prokuratorów generalnych, twierdzą, że umożliwiło to masę krytyczną właścicieli na podjęcie czynszów, co jest jeszcze gorsze, co jest pogorszeniem istniejącego kryzysu w zakresie niedogodności. (W oświadczenieRealPage odpowiedział, że udział właścicieli korzystających z swoich usług jest znacznie niższy, około 7 procent w całym kraju. Szacunki RealPage obejmują wszystkie nieruchomości wynajmu, podczas gdy pozwy koncentrują się na jednostkach budowania wielorodzin.)
Według procesów sądowych klienci RealPage działają bardziej jak współpracownicy niż konkurenci. Właściciele przekazują RealPage wysoce poufne informacje, a wielu z nich rekrutuje swoich rywali do korzystania z usługi. „Tego rodzaju zachowania podnoszą dużą czerwoną flagę” – powiedział mi Maurice Stucke, profesor prawa na University of Tennessee i były adwokat antymonopolowy na Wydziale Sprawiedliwości. Powiedział, że kiedy firmy działają na wysoce konkurencyjnym rynku, zazwyczaj starają się chronić wszelkie poufne informacje, które mogą dać ich rywalom przewagę.
Pozwy sądowe twierdzą również, że realPage wywiera presję na właścicieli do przestrzegania swoich sugestii cenowych – coś, co nie miałoby sensu, gdyby firma otrzymała jedynie zapłatę za zindywidualizowane porady. W wywiad Wraz z ProPublica Jeffrey Roper, który pomógł opracować jedno z głównych narzędzi programowych RealPage, przyznał, że jednym z największych zagrożeń dla zysków właściciela jest, gdy pobliskie nieruchomości ustala ceny zbyt niskie. „Jeśli masz niedocenianie idiotów, kosztuje to cały system” – powiedział. RealPage utrudnia zatem klientom zastąpienie swoich zaleceń, zgodnie z procesami sądowymi, rzekomo wymagającym nawet pisemnego uzasadnienia i wyraźnego zatwierdzenia przez pracowników RealPage. Byli pracownicy stwierdzili, że brak przestrzegania zaleceń firmy może spowodować, że klienci zostaną rozpoczęte usługi. „Dla mnie jest to największy prezent”-powiedział mi Lee Hepner, prawnik antymonopolowy w American Economic Liberties Project, organizacji antyonopolistycznej. „Egzekwowana zgodność jest cechą dowolnego kartelu”.
Spółka kwestionuje ten opis, roszczenie że po prostu oferuje „zalecenia dotyczące cen na zamówienie” i brakuje „żadnej mocy” do ustalenia cen. „Klienci RealPage podejmują własne decyzje cenowe, a wskaźniki akceptacji zaleceń cen RealPage były znacznie przesadzone”, mówi firma.
W grudniu sędzia Tennessee odrzucony Wniosek RealPage o zwolnienie pozwu zbiorowego przeciwko niemu, umożliwiając sprawę na kontynuację. Błędem byłoby jednak stwierdzenie z tego przykładu, że system prawny ma kontrolowany problem algorytmiczny ustalania cen. RealPage może nadal zwyciężyć na rozprawie, a w każdym razie nie jest sam. Jego głównym konkurentem, Yardi, jest zaangażowany w Podobny proces. Jeden z spółek zależnych RealPage, usługa o nazwie Rainmaker, twarze wiele Wyzwania prawne dotyczące rzekomego ułatwiania ustalania cen w branży hotelarskiej. (Yardi i Rainmaker odmawiają wykroczeń.) Podobne skargi zostały skierowane przeciwko firmom w branżach tak różnorodnych ubezpieczenie zdrowotneW Produkcja oponI Przetwarzanie mięsa. Ale zwycięski Sprawy te okazują się trudne.
Wyzwanie polega na tym: zgodnie z istniejącym prawem antymonopolowym, pokazując, że firmy A i B wykorzystywały algorytm C do podniesienia cen, nie wystarczy; Musisz wykazać, że istniała pewna zgoda między firmami A i B, i musisz zarzucić określone podstawy faktyczne, że umowa istniała zanim Możesz formalnie poprosić o to dowody. Ta dynamika może umieszczać powód w Catch-22: Prawdopodobnie twierdząc, że istnienie umowy o ustalaniu cen jest trudne do zrobienia bez dostępu do dowodów takich jak prywatne e-maile, dokumenty wewnętrzne lub sam algorytm. Ale zazwyczaj nie mogą odkryć tego rodzaju materiałów, dopóki nie otrzymają uprawnienia prawnego do żądania dowodów w odkryciu. „To tak, jakby próbować zmieścić kwadratowy kołek w okrągłej dziurze” – powiedział mi Richard Powers, były zastępca asystenta prokuratora generalnego w dziale antymonopolowym DOJ. „To sprawia, że praca jest naprawdę trudna”.
W przypadku RealPage powód byli w stanie dopasować kołek. Ale w maju sędzia Nevada zwolniony Podobna sprawa przeciwko grupie hoteli Las Vegas, która korzystała z Rainmaker, stwierdzając, że nie było wystarczających dowodów na umowę o ustalaniu cen, ponieważ zaangażowane hotele nie podzieliły się ze sobą poufnych informacji i nie były zobowiązane do przyjęcia Rainmaker Zalecenia, nawet jeśli rzekomo zrobiły to około 90 procent czasu. „Dotychczasowe orzeczenia sprawiły, że bar bardzo wysoko”, powiedział mi Kenneth Racowski, adwokat sporu w Holland & Knight. Przypadek RealPage „był w stanie wyczyścić ten bar, ale może okazać się wyjątkiem”.
A przypadki takie jak RealPage i Rainmaker mogą być łatwymi. W szereg z dokumenty tożsamościStucke i jego towarzysz antymonopolisty Ariel Ezrachi przedstawili sposoby, w jakie algorytmy mogą ustalić ceny, które byłyby jeszcze trudniejsze do zapobiegania lub ścigania – w tym sytuacje, w których algorytm uczy się ustalić ceny bez swoich twórców lub użytkowników, którzy zamierzają to. Coś podobnego może się zdarzyć, nawet jeśli firmy używane różny Algorytmy stron trzecich do ustalania cen. Wskazują Ostatnie badanie Spośród niemieckich stacji benzynowych, które wykazały, że kiedy jeden główny gracz przyjął algorytm cenowy, jego marginesy nie ruszyły się, ale kiedy dwóch głównych graczy przyjęło różne algorytmy cenowe, marginesy dla obu wzrosło o 38 procent. „W takich sytuacjach same algorytmy uczą się zmowy ze sobą”, powiedział mi Sticke. „To może umożliwić ustalenie cen na skalę, której nigdy nie widzieliśmy”.
Żadna z sytuacji Sucke i Ezrachi opisują wyraźne porozumienie, co czyni ich prawie niemożliwym do ścigania na podstawie istniejących przepisów antymonopolowych. Innymi słowy, ustalanie cen weszło do epoki algorytmicznej, ale przepisy zapobiegające jej temu zapobiegające nie nadążały. Powers powiedział, że uważa, że istniejące przepisy antymonopolowe obejmują algorytmiczną zmowę – ale martwił się, że może się mylić. „To właśnie utrzymywało mnie w nocy”, powiedział o swojej kadencji w Departamencie Sprawiedliwości. „Martwienie się, że wszystkie ponad 100 lat orzecznictwa w zakresie ustalania cen mogą zostać obchodzone przez technologię”.
Na początku tego roku garstka Senatu Demokratów pod przewodnictwem Amy Klobuchar wprowadziła projekt ustawy, który zaktualizowałby istniejące przepisy w celu automatycznego zakładania umowy o ustalaniu cen, ilekroć „konkurenci dzielą się konkurencyjnie wrażliwymi informacjami za pośrednictwem algorytmu cenowego w celu podniesienia cen”. Ten projekt, podobnie jak wiele przepisów kongresowych, raczej nie stanie się prawem w najbliższym czasie. Samorządy mogą być zmuszone do objęcia inicjatury. W zeszłym tygodniu San Francisco przeszedł Pierwsze w swoim rodzaju rozporządzenie zakazujące „zarówno sprzedaży, jak i korzystania z oprogramowania, które łączy dane niepublicznych konkurencji do ustalania, rekomendowania lub doradztwa w zakresie czynszów i poziomów obłożenia”.
To, czy inne jurysdykcje idą w ich ślady, dopiero się okaże. W międzyczasie coraz więcej firm wymyśla sposoby wykorzystania algorytmów do ustalania cen. Jeśli to naprawdę umożliwiają de facto ustalanie cen i uda im się uniknąć kontroli prawnej, rezultatem może być rodzaj dystopii cenowej, w której konkurencja w celu tworzenia lepszych produktów i niższych cen zostałaby zastąpiona koordynacją w celu utrzymania wysokich cen i płynnych zysków. Oznaczałoby to trwale wyższe koszty dla konsumentów – jak koszmar inflacyjny, który nigdy się nie kończy. Głębszy, podważyłoby to zachęty, które utrzymują wzrost gospodarczy i standardy życia. Podstawową przesłanką kapitalizmu na wolnym rynku jest to, że ceny są ustalane przez otwartą konkurencję, a nie przez centralnego planistę. Dotyczy to również algorytmicznych centralnych planistów.