Pół tysiąca lat po wyzdrowieniu z cywilizacyjnej rany zadanej przez Kartezjusza przez odcięcie ciała i umysłu krwawimy kartezjańską szczeliną, którą sami stworzyliśmy – niszczycielskim podziałem między życiem a pracą. Pojęcie „pracoholika”, często noszone jako odznaka w klapie współczesnego ego, zakłada, że ktoś czyni pracę centralną osią życia kosztem życia. Samo pytanie o „równowagę między życiem […]