Autor przez Victora Davisa Hansona przez amerykańską wielkość,
Trzy ostatnie, ale całkowicie niezwiązane wydarzenia ilustrują obłąkaną nienawiść Donalda Trumpa i jego zwolenników, którzy trwają teraz nawet w drugą dekadę. A jednak jad jeszcze bardziej marginalizuje lewicę.
W zbyt długim spektaklu 50. rocznicy, Saturday Night LivE zaproponował skecz, w którym aktor markiz Tom Hanks zrobił wrażenie tego, co myśli lewica, jest rzekomo neandertalskim zwolennikiem Trumpa.
Ten odcinek była telewizją NBC niedawnego słownictwa Obamy-Hillary Clinton-Biden z taniej dyskredytowania maga: przywiązania, ubudowali, nieodwracalnych, chumps, remisów, pół-faskusów i ultra-magi.
Większość z tych stereotypowych rekwizytów była widoczna w charakterze Hanksa.
Miał na sobie czerwoną czapkę Maga (prawdziwe, a nie fałszywe wersje dzikiej i złowrogiej wyobraźni Jussie Smollett).
Hanks zabrzmiał jako przesądny ewangelica, powolny południowy Twinger i słabo ubrany slob.
I oczywiście pisarze SNL nalegali, aby grał w nieuzasadnionym rasistowskim. Hanks, jako nieświadomy Czarny Jeopardy Uczestnik początkowo odmówił nawet wstrząsania rękami Afroamerykanów, przejął intelektualnie i moralnie lepszy gospodarz Gameshow.
Powinniśmy wierzyć, że karykatura Hanks jest sprzeczna z postępowcami-zwykle reprezentowaną w społeczeństwie jako bikoastal oświeconej, dobrze wypowiedzi i ubrany.
Być może tłum SNL pomyślał, że odpowiednikiem Maga Sluggard Hanksa był niedawnym twardym, demokratycznym nosicielem standardowym-wymownym Kamala Harris z hipnotyzującej sławy Word-Salad?
Oprócz rzeczywistości, w której Trump uchwycił rekordową liczbę afroamerykańskich wyborców, prawie podzielił głosowanie latynoskie i przyniósł zyski z azjatyckich i żydowskich Amerykanów, wygrał także ogromne odrzuty przedsiębiorców z Wall Street i Doliny Krzemowej.
Czy zatem SNL, Tom Hanks lub lewica mają pojęcie, dlaczego stracił głosowanie popularne z powodu tak różnorodnej grupy apostatów demokratów?
Demokraci powinni zapytać: Kto jest naprawdę powolny? Czy to potykająca karykatura Toma Hanksa czy prawdziwy Joe Biden i jego ILK?
Ten ostatni przekazał Amerykanom otwartą granicę, 12 milionów nielegalnych kosmitów, hiperinflacja, dwie wojny teatralne za granicą, deficyty mega-biliona dolarów i zieloną nową umowę, która zubożała klasy średnie wszystkich ras.
Mniej więcej w tym samym czasie sekretarz stanu Marco Rubio pojawił się na CBS Zmierzyć się z narodem. Natychmiast został naciskany przez gospodarza Margaret Brennan, uosobienia rzekomo wyrafinowanego, biodra, lewicowego dziennikarza, a tym samym odwrotu karykatury Hanks.
Jednak, naciskając Rubio o niedawnym mowie wiceprezydenta JD Vance do europejskich ministrów, Brennan pomyślała, że czerpałaby swoją historyczną mądrość, aby pomieszać rzekomy megafone Trumpa.
Czy Vance nie wiedział, że Brennan zażądał Rubio, że wykładał Europejczyków o ich niefortunnym porzuceniu swobodnej ekspresji i mowy? A w Niemczech wszystkich miejsc, intonowała – w tym miejscu, nalegała, gdzie naziści kiedyś uzbroili wolność słowa, aby przeprowadzić ludobójstwo!
Rubio zajęło sobie około nanosekund, aby poinformować historycznie analfabetę Brennan, że naziści Nigdy nie dopuścił żadnej wolności słowa.
To nie nadmierne, a nawet prymitywne wolności słowa spowodowało Holokaust, ale dokładnie całkowity brak wszelkiego rodzaju odrębnych poglądów na rynku pomysłów.
Jak na ironię, była to właśnie obrona Brennana przed cenzurą „mowy nienawiści”, „dezinformacji” i „dezinformacji”, które naziści używali tak ekstremalnego i niedopuszczalnego dowolnego poglądu.
Następnie oszołomieni europejscy ministrowie w Monachium oczywiście siedzieli w samouczku Vance’a.
Nikt nie obalił tego, co mówił, a mianowicie, że wysiłki elitarnych elitarnych o opóźnienie lub anulowanie wyborów, które mogą doprowadzić krajowych konserwatywnych populistów do władzy, są sprzeczne z oświeceniem europejskim.
Użycie uzbrojenia, selektywnego organów ścigania do przestrzegania pokojowych protestujących antyaborcyjnych, ale nieznanych brutalnych nielegalnych imigrantów muzułmańskich, jest nie tylko sprzeczne z wolnym społeczeństwem, ale samobójczym.
Ale Vance miał głębszy podtekst do swoich uwag.
Lewicowa europejska elita obawi się jeszcze bardziej niż nienawidzą rosnącego populistycznego odrzutu.
Europejski aparat zna swoje ostatnie dwie dekady ogromnego nielegalnego napływu obcych, rozbrojenia, deindustrializacji, awarii płodności, zielonych mandatów, wysokich podatków, kruszenia przepisów, asymetrycznych taryf handlowych oraz tłumienia wolności słowa i sprzeciwu były dokładnie to, co stworzyło populistyczną opaskę.
Rosnąca kontrrewolucja nie była spowodowana zarzutami Bogeymana za „rasizm”, „islamofobię” lub „ksenofobię”, a tym bardziej „mowy nienawiści”.
Prawdziwym winowajcą była polityka upadłościowa, która nie tylko nie działała, ale zubożała całe klasy średnie w Unii Europejskiej.
Tak więc lekarstwo na przywrócenie europejskich wpływów i prestiżu za granicą oraz dobrobyt i bezpieczeństwo w domu to nie większa cenzura, ale bardziej debata, sprzeciw i świeże idee.
Cała ta przejrzystość może przyspieszyć gospodarkę, zachęcać do przedsiębiorczości, zapewnić bezpieczeństwo narodowe i zwrócić Europę do cywilnej, bezpiecznej i wpływowej – wyróżnienia.
Czasami hejterzy Trumpa okazują się jego najlepszymi sojusznikami. Ich jad pokazuje nam, że albo brakuje im zdrowego rozsądku, inteligencji lub obu.
Tak było w przypadku Toma Hanks, Margaret Brennen i europejskich ministrów.
Załadunek…