Kiedy przedstawiasz swoją historię społeczności Bożej, uzdrowienie zaczyna się pomnażać

- Kultura - 22 listopada, 2025
Kiedy przedstawiasz swoją historię społeczności Bożej, uzdrowienie zaczyna się pomnażać
Kiedy przedstawiasz swoją historię społeczności Bożej, uzdrowienie zaczyna się pomnażać

Autor bestsellerów Piękno w ciszy, Karin Hadadan opowiada o tym, jak Bóg umieścił w każdym z nas światło, które świeci nawet wtedy, gdy jest przyćmione.

Niezależnie od pory ciemności, w której się znajdujesz, w określonym momencie zobaczysz światło. I zdasz sobie sprawę, że to światło nie znajduje się w oddali ani za tobą, ale jest to boskie światło w tobie, które Bóg na nowo rozpala – twoją wyjątkową, czystą jasność, która oświetla świat wokół ciebie.

Jesteś światłością świata. Nie da się ukryć miasta zbudowanego na górze.

Mateusza 5:14

W tym pełnym mocy wersecie Jezus oświadcza: „Jesteście światłością świata” – nie mówiąc, że powinniście być lub że będziecie, ale że już jesteście. Jedynym powodem, dla którego nasze światło czasami gaśnie, jest ból, cierpienie i wyzwania, które przetrwaliśmy — ale kiedy nasze światło zaczyna znów świecić, odkrywamy prawdę, zapewniamy przewodnictwo i rozpraszamy ciemność, aby inni mogli zrobić to samo. Stajemy się, jak powiedział Jezus, jak miasto na górze, którego nie można ukryć.

Dzięki Twoim wyjątkowym doświadczeniom życiowym z pewnością jest ktoś inny, kto przeszedł przez podobne wyzwania – ktoś, kto zmaga się ze zdrowiem, finansami, złamanym sercem lub żałobą. Ale w chwili, gdy znajdziemy odwagę, by stawić czoła własnej ciemności i pozwolić, aby światło w nas zajaśniało, nasze życie stanie się ścieżkami, którymi mogą podążać inni – inspirując ich do ponownego odkrycia własnego wewnętrznego światła, tworząc piękny efekt fali transformacji.

W procesie dzielenia się naszym światłem możemy mieć trudności z zachowaniem pokory, uważając, aby nie popaść w zarozumiałość i dumę. Jednak równowaga pomiędzy pokorą a nie ukrywaniem naszego światła wynika z powrotu do naszej czystej intencji – służenia i pomagania innym. Kiedy żyjemy z tym celem, nie zwracamy uwagi na szukanie ani nie obawiamy się, że zostaniemy zauważeni, ponieważ rozumiemy, że nie ma potrzeby ukrywania tego, co zawsze było naszym celem – być światłością świata. W końcu miasta zbudowanego na wzgórzu nie można ukryć i nie powinno się tego ukrywać.



źródło

0 0 głosów
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
Wszystkie
Follow by Email
LinkedIn
Share
Copy link
Adres URL został pomyślnie skopiowany!
0
Would love your thoughts, please comment.x