Zawsze miałem wysokie standardy dla siebie. W moim życiu, w moim relacjea nawet w moich rytuałach pielęgnacyjnych i wellness. Chcę maksymalnie wykorzystać każdą chwilę swojego życia – a jeśli to czytasz, prawdopodobnie możesz się z tym utożsamić. Przez większą część mojego życia musiałam pracować nad pozbyciem się wstydu związanego z byciem „zbyt intensywnym” lub „zbyt ambitnym”, którym obarczone jest wiele kobiet. Ale z biegiem czasu zdałem sobie sprawę, że istnieje cienka granica pomiędzy utrzymywaniem wysokiego standardu a trzymaniem się jako zakładnika doskonałości.
Rzecz w tym, że jeśli przyzwyczaisz się do pogoni za doskonałością, łatwo będzie też zacząć gonić za akceptacją. Nawigowanie po oczekiwaniach społecznych i kulturowych kamieniach milowych może sprawić, że zaczniesz zastanawiać się, czego chcesz, kim jesteś i czy robisz „wystarczająco”. Możesz się bardzo pochłonąć, próbując dorównać temu, gdzie jesteś powinien być tak, że skończysz na kołowrotku dla chomika, bez końca próbując nadrobić zaległości. Żaden kołowrotek dla chomika nie jest bardziej uwodzicielski niż koło dla chomika Hot Girl: zestaw kodów estetycznych i rytuałów wellness, które dziedziczymy poprzez trendy i tradycję. Dopiero gdy zejdziesz z miejsca, zaczynasz zauważać, jakie to uczucie naprawdę Ty— i to, co jest tylko rozproszeniem ubranym w samodoskonalenie.
Zdjęcie powyżej z nasz wywiad z Simone Boyce
Co to jest „Koło chomika gorącej dziewczyny”?
Termin „Hot Girl Hamster Wheel” został wymyślony przez Katie Gatti Tassin, znaną również jako Pieniądze Z Katiena nią podcast a ostatnio w swojej nowej książce pt. Naród bogatych dziewcząt. Ale czym jest kołowrotek dla chomika Hot Girl? Według Tassin są to „kosztowne zabiegi pielęgnacyjne, które zalecają tradycyjne ideały kobiecego piękna: strzyżenie, manicure i pedicure, opalenizna natryskowa… lista jest długa”. Jest to kołowrotek dla chomika ze względu na ilość zabiegów pielęgnacyjnych włożonych w nasze zabiegi pielęgnacyjne. (Co może zacząć przypominać bardziej obowiązki niż rytuały). I oczywiście im jesteśmy starsi, tym większą czujemy presję, aby robić więcej, aby wiecznie wyglądać na 25 lat.
Jako ekspert finansowy Tassin podchodzi do tego tematu zadając pytanie, dlaczego nikt nie mówi tylko o tym, jak to zrobić drogi to być kobietą. Przeciętna kobieta wydaje ponad 3000 dolarów rocznie na urodzie, a niektórzy z nas znacznie więcej, jeśli uwzględnimy zabiegi wellness i zabiegi w spa. Ale oprócz kwoty w dolarach istnieje jeszcze jeden koszt obowiązkowego kółka dla chomika Hot Girl: Twój autentyczny wewnętrzny blask.
Prawdziwy koszt piękna
Tassin przyznaje, że dla wielu z nas piękno wiąże się nie tylko z wyrażaniem siebie, ale także z dbaniem o siebie. Ale w którym momencie następuje przejście od zdrowego sposobu pojawiania się w świecie do wyczerpującego wysiłku, by sprostać oczekiwaniom innych?
Kiedy zejdziemy z koła dla chomika, możemy ponownie połączyć się z tym, co sprawia, że czujemy się sobą – i odpuścić to, co sprawia, że czujemy się kimś innym.
Poniżej wyjaśniamy, w jaki sposób kołowrotek Hot Girl Hamster może subtelnie kształtować Twoje codzienne czynności i jak odzyskać rytuały piękna z intencją i łatwością.
Czy jesteś w Hot Girl Hamster Wheel?
Pamiętasz, jak ekscytujące było piękno? Od inauguracji w gimnazjum przez błyszczący błyszczyk do ust i jeszcze bardziej błyszczący cień do powiek po eksperymentowanie z produktami we wczesnej dorosłości, pamiętam, jaką euforię odczuwałam, bawiąc się w przebieranie i odnajdując radość na własnej twarzy. Wydawało się, że to płótno do eksploracji – dopóki tak nie było. W jakiś sposób moja twarz zaczęła sprawiać wrażenie problemu, gdy trzeba ją wyrywać, obierać i malować, aby się poddać.
Najgorsza część tego wszystkiego? To zadziałało. Uzależniłam się od poczucia zewnętrznej walidacji, jakie daje wykonywanie piękna, jakie widziałam w reklamach w magazynach i mediach społecznościowych. Nagle moja rutyna zaczęła sprawiać wrażenie obowiązku, a nie przygody.
Według Tassin kołowrotek chomika wkrada się do organizmu podczas konserwacji, ponieważ, jak to ujęła, „należy konserwować każde leczenie, usługę i produkt”. Podobnie jak niekończące się subskrypcje transmisji strumieniowych, często nie zdajesz sobie sprawy, ile czasu, wysiłku i pieniędzy wydajesz, aby zachować pozory, dopóki nie zatrzymasz się i nie zadasz prostego pytania: Dlaczego?
Jeśli czujesz, że jedziesz na przejażdżkę, z której nie możesz wysiąść – a rytuały pielęgnacyjne sprawiają, że jesteś bardziej wyczerpana niż spełniona – być może znajdziesz się na Hot Girl Hamster Wheel. Większość z nas w pewnym momencie tam trafia. Jako redaktorka działu urody stale równoważę moją miłość do piękna i dobrego samopoczucia z kruchością perfekcjonizmu.
Ale co by było, gdyby każdy krok w Twojej rutynie pielęgnacyjnej był pełen oddania, a nie obowiązku? A co, jeśli uwolnisz ten czas, pieniądze i przestrzeń mentalną na to, co naprawdę sprawia ci radość? Kiedy skupiam się na tym, co sprawia mi przyjemność, a nie na tym, co zasługuje na komplementy, znajduję odwagę, aby wyjść z koła walidacji i wrócić do siebie.
Jak zejść z kółka dla chomika z gorącą dziewczyną
Oblicz koszty
Dla Tassin zejście z Hot Girl Hamster Wheel zaczęło się od zachęty finansowej. Uświadomiła sobie, że wydaje ponad 10% swoich rocznych dochodów na drogie zabiegi pielęgnacyjne. Co jeszcze bardziej niepokojące, uświadomiła sobie, że często korzysta z zabiegów kosmetycznych, aby się uspokoić. Rezerwowała sobie depilację woskiem i włosami oraz mani-pedi, kiedy tylko poczuła się smutna – zawsze stwierdzając, że była mniej spełniona.
Być może niepokoją Cię również rosnące koszty Twojej rutyny pielęgnacyjnej – a może żniwo jest bardziej emocjonalne. Pobudka przyszła, gdy uświadomiłam sobie, że pielęgnacja mojej urody stała się substytutem prawdziwego odpoczynku. Szukałam resetu w comiesięcznych zabiegach na twarz i chwili spokoju w manicure. Ale kiedy zacząłem odnajdywać te uczucia w prawdziwych rytuałach odnowy biologicznej, zobaczyłem, jak bardzo lgnąłem do wygody i nawyku.
Dla Ciebie kosztem może być czas, wysiłek lub zmęczenie decyzjami. Często gromadzimy więcej produktów i praktyk, nie zwracając na to szczególnej uwagi Dlaczego. A brak intencjonalności jest przyczyną większości wewnętrznych dysonansów.
Odwróć swoją rutynę
Co by się stało, gdybyś odwołał wizyty konserwacyjne na następny miesiąc? Jeśli rozebrałaś się do absolutnego minimum rytuałów pielęgnacyjnych – od minimalistyczna pielęgnacja skóry do zestawu narzędzi z gołą twarzą (lub bez makijażu)?
Tu nie chodzi o to, żeby stać się minimalistką piękna, jeśli nie chcesz. Powrót do podstaw oznacza całkowity reset. Pomaga także stawić czoła wszelkim resztkowym obawom związanym z tym, że nie jesteś najbardziej opanowanym sobą. To tak, jak wejście do zimnej kąpieli, na początku może być niewygodne, ale będziesz zaskoczony, jak ożywiony się poczujesz.
Nie wstydź się swoich rzeczy, które nie podlegają negocjacjom
Są pewne rzeczy, z których nie chcesz rezygnować – rytuały, które wydają Ci się niezbędne do wyrażania siebie lub które doskonaliłeś przez lata praktyki. Kiedy zrezygnowałam z mani-pedi, uświadomiłam sobie, że nie potrzebuję ich co miesiąc; oszczędzanie ich na okazjonalny poczęstunek sprawiło, że poczuli się bardziej luksusowo. Ale za każdym razem, gdy próbuję mniej zrobić z włosami, kończę na frustracji i, szczerze mówiąc, ledwo poznaję się w lustrze.
Moje comiesięczne wizyty u fryzjera pozostają. Podobnie jak moja skomplikowana pielęgnacja skóry. Świadomość tego, że nie podlegam negocjacjom, pomaga mi docenić, które rytuały sprawiają, że czuję się najbardziej sobą, a które po prostu miło jest mieć.
Przedstaw ponownie rzeczy, za którymi tęsknisz
Podobnie jak osobisty styl, posiadanie własnego zestawu kosmetyków pomaga zdefiniować swój charakterystyczny wygląd. Zadaj sobie pytanie: Jakie rutyny sprawiają, że Twoja dusza śpiewa? Po jakie produkty instynktownie sięgają Twoje dłonie? Jakich spotkań w tajemnicy pomijasz, dodając je do swojego kalendarza?
Niektórzy ludzie czują się nadzy bez czerwonych ust. Kiedyś uważałam tusz do rzęs za swój must-have – dopóki nie uświadomiłam sobie, że podkręcenie rzęs mi wystarczy (choć inni mogliby uznać to za świętokradztwo). Z drugiej strony, odkrycie, że nigdy nie mogłabym zrezygnować z kuracji ujędrniającej skórę pod oczami, sprawiło, że doceniłam ją jeszcze bardziej. Kiedyś martwiłam się, że to „za dużo” i trzymałam to na specjalne okazje, ale teraz jest to jedna z moich ulubionych części mojego codziennego rytuału.
Kiedy każdy etap Twojej rutyny jest specjalnie przygotowany Ty— nie dla nikogo innego — strach przed spędzeniem godziny na makijażu znika. Staje się rytuałem, a nie obowiązkiem.
Daj sobie pozwolenie na rozwój
Tassin powiedział to najlepiej: “[My beauty habits] zakorzeniły się w moim poczuciu własnej wartości. Musiałam wydać o wiele więcej niż tylko dolary i centy, aby rozwikłać moje decyzje finansowe w dziedzinie urody”.
Często nasze rytuały piękna stają się zbroją, którą zakładamy, aby czuć się bezpiecznie poruszając się po świecie. I nie chodzi im tylko o próżność…niezły przywilej jest realne, wraz z oczekiwaniami rasowymi, wiekowymi i klasowymi, które kształtują naszą definicję piękna. Zejście z kółka Hot Girl Hamster Wheel może wywołać skomplikowane emocje, które sięgają głębiej niż decyzja o porzuceniu konturówki do ust.
Nie ignoruj tych uczuć. Zapisz je. Usiądź z nimi. Ta refleksja jest częścią odkrywania twojego Dlaczego— i tworzenie przestrzeni dla Twojej intuicji, która będzie kierować Twoimi rytuałami, prowadząc Cię do najbardziej autentycznego, promiennego „ja”.
A co najważniejsze, daj sobie pozwolenie na rozwój. Być może nie zmienisz ani jednej rzeczy w swoich nawykach związanych z urodą lub możesz pozwolić, aby zmieniały się one wraz z porami roku w Twoim życiu – na przykład intuicyjne odżywianie się lub ubieranie się dopaminą. Liczy się to, że prowadzisz z intencją. Ponieważ prawdziwy blask nie pochodzi z doskonałości – pochodzi z wyrównania.